A bug

Bug, a photo by Tomek (J.A.F.O.) on Flickr.

Weekendowy shot.

Wczoraj odebrałem jeszcze dawcę jarzma. Tak więc wieczorem trwały prace nad przeszczepem. Niestety jeszcze troszkę potu i krwi trzeba będzie utoczyć. Do dopracowania mam mocowanie jarzma w wieży. Poniżej trzy fotki Matildy:

Gąski, gąski do domu

Dzięki uprzejmości kolegi Artura, dziś stałem się posiadaczem odpowiednich gąsienic do budowanej przeze mnie Matildy. Jest to zestaw firmy Bronco AB3531 Matilda 2 T.D.5910. Niestety, ale czeka mnie sporo upierdliwej pracy przy ich składaniu. :-)

Gonić króliczka, czy złapać króliczka?

I znów zacząłem model. I znów nie jest to model z moich przepastnych zasobów, tylko nowo kupiony. Z jednej strony sumienie mnie męczy, że znów kupiłem model, zamiast skończyć zaczęte, z drugiej, przyjemność poszukiwania dokumentacji, analiza niezbędnych przeróbek jakie należy poczynić aby uzyskać pożądany efekt sprawia, że nie mogę się powstrzymać.
Tak więc na warsztacie znów nowy model. Co planuje? Zainspirowała mnie gra WoT. Jest tam taki czołg premium, w części rosyjskiej, Matilda. Jest to czołg brytyjski, opracowany na początku wojny, używany przez Brytyjczyków, wysyłany również do Rosji w ramach Lend&Lease. W 1942 roku okazało się, że Matilda posiada zbyt słabe uzbrojenie, aby móc konkurować na polu walki z czołgami niemieckimi. Rosjanie próbowali przeszczepić do niej ZiS-5 76mm. Z informacji z Internetu, wynika, że powstał jeden taki egzemplarz. Taki czołg jest dostępny w WoT, i taki czołg będę próbował zbudować.